Z BEŁCHATOWEM NA REMIS
Po porażce w Pajęcznie derbowy mecz z rezerwami GKS Bełchatów miał być okazją do rehabilitacji dla podopiecznych Artura Kowalskiego. Jednak jak mówi piłkarskie porzekadło – „niewykorzystane okazje się mszczą” i tak też właśnie stało się na stadionie przy ulicy Brzeźnickiej. Mecz zakończył się remisem 1-1 (1-0)
Pierwsi do głosu doszli przyjezdni, ale Dula wykazał się refleksem i uprzedził skrzydłowego GKS. Kilka minut później niekonwencjonalnym strzałem popisał się Majewski jednak piłka spadła tuż za poprzeczką.
W 28 minucie groźny strzał oddali Bełchatowianie, ale dobrze dysponowany Dula znów pewnie interweniował.
Dwie minuty później w sytuacji sam na sam z bramkarzem znalazł się Majewski, przerzucił nad nim piłkę i… z 2 metrów nie trafił do pustej bramki.
Napastnik „żółto-niebieskich” zrehabilitował się w ostatniej minucie pierwszej połowy, kiedy to po zagraniu od Kuby Tazbira znalazł się znów „oko w oko” z golkiperem GKS i tym razem wykonał to co do niego należało.
Druga odsłona przyniosła dosyć wyrównane widowisko. Swoje sytuacje mieli Kornacki, Walioszczyk i Żak, ale piłka nie chciała znaleźć drogi do siatki.
Brak skuteczności gospodarzy zemścił się w 90 minucie spotkania, kiedy to po dośrodkowaniu z rzutu wolnego zakotłowało się w polu karnym Mechanika, a najwięcej zimnej krwi zachował Flaszka, który efektowną przewrotką wyrównał stan meczu.
Mechanik: Dula – Perliński, Kolba, Nowak, Królik (46′ Michalski) – Frączyk (62′ Mar. Antczak), Walioszczyk, Kornacki, J. Tazbir ż (89′ Brych), Żak (70′ Lewacki) – Majewski.
Lenarcik – Stępień, Górski, Sitarz, Szymorek – Bociek, Sawala, Zięba (74′ Maciejewski), Prokić (60′ Nowiński), Kondracki (46′ Flaszka) – Bartosiak (74′ Paluszkiewicz ż).